top of page

W obliczu depresji. Co może zrobić rodzina, jak pomóc i jak rozmawiać?

 

Za depresjÄ… zawsze stoi bezradność i bezsilność. Mnóstwo w niej zÅ‚oÅ›ci skierowanej na siebie i na Å›wiat. Cierpienie jest tak trudne do przekazania, że chory zostaje z nim w osamotnieniu. Rodzina chorego na depresjÄ™ musi zmierzyć siÄ™ z tymi trudnymi emocjami oraz wrogoÅ›ciÄ…, ciÄ…gÅ‚ym napiÄ™ciem oraz poczuciem wzajemnego niezrozumienia i odrzucenia.

 

PierwszÄ… rzeczÄ…, jakÄ… może zrobić rodzina to zdjąć z chorego brzemiÄ™ poczucia winy. A wiÄ™c zaakceptować fakt pojawienia siÄ™ choroby i nie doszukiwać siÄ™ przyczyn zachorowania, bo to w efekcie koÅ„czy siÄ™ czÄ™sto wzajemnymi oskarżeniami. Na powstanie depresji skÅ‚ada siÄ™ wiele czynników i uwarunkowaÅ„, trudno jednoznacznie okreÅ›lić jej etiologie, stÄ…d przerzucanie siÄ™ odpowiedzialnoÅ›ciÄ… nie ma sensu. Należy natomiast uznać fakt, że choroba jakÄ… jest depresja dotknęła naszego bliskiego. W wielu przypadkach rodzina nie postrzega depresji w kategoriach choroby, częściej różne zachowania bliskiego takie jak poirytowanie, smutek, obniżona aktywnoÅ›ci itd., przypisywane sÄ… jego „zÅ‚emu charakterowi”. A depresja to choroba jak każda inna i takie wÅ‚aÅ›nie ma objawy.

Kobieta na parapecie

Empatia

​

Tak naprawdÄ™ dużą trudność sprawia nam prawidÅ‚owe wyrażenie empatii, tak, aby nie wspierać chorej osoby w użalaniu siÄ™ nad sobÄ…. Poprzez wÅ‚aÅ›ciwÄ… empatiÄ™ wykazujemy zrozumienie dla przeżyć tej osoby, nie polega ona natomiast na „wczuwaniu siÄ™” sÅ‚owami: „och biedactwo, to naprawdÄ™ jest straszne...”. Tak naprawdÄ™ w ogóle nie powinniÅ›my używać takich sÅ‚ów jak „straszne”, „okropne”, bo sÄ… to w istocie bardzo nieprecyzyjne okreÅ›lenia, nie niosÄ…ce za sobÄ… treÅ›ci, a jedynie wzbudzajÄ…ce negatywne emocje. NiewÅ‚aÅ›ciwe jest również doradzanie („uważam, że powinnaÅ› …”), pouczanie i korygowanie ( „musisz na to spojrzeć z innej strony, bo tak wcale nie jest, że…) oraz pocieszanie w stylu: „to nie twoja wina, każdy by tak zrobiÅ‚ ..itd.

W rozmowie z bliskÄ… osobÄ…, chcÄ…c jÄ… na przykÅ‚ad pocieszyć, nigdy nie używaj też porównaÅ„ typu: „wcale nie jesteÅ› w takiej zÅ‚ej sytuacji”, „inni maja gorzej”, „zobacz, masz to i tamto, czemu siÄ™ tym nie cieszysz?”. Takie sÅ‚owa tylko pogorszÄ… stan psychiczny naszego bliskiego, ponieważ nie dość, że uÅ›wiadamiajÄ… mu, że nie potrafi siÄ™ czymÅ› cieszyć, to jeszcze ma on poczucie, że z tym co teraz czuje, w jakim jest stanie, nie jest przez nas akceptowany. To z kolei spowoduje, że bÄ™dzie siÄ™ jeszcze bardziej izolowaÅ‚, w poczuciu niezrozumienia.

 

Rola osób bliskich

​

MÄ…dra, rozumiejÄ…ca problemy chorego rodzina jest nieoceniona w procesie leczenia. Jej zadaniem jest pomóc bliskiemu przeÅ‚amywać wstyd i opór przed wychodzeniem do ludzi, ma przeciwdziaÅ‚ać izolacji spoÅ‚ecznej chorego. Istotne jest by rodzina pamiÄ™taÅ‚a, że ich bliski jest co prawda chory, ale nie oznacza to, że powinien być odsuniÄ™ty na margines. Bardzo ważne jest okazanie mu szacunku, chociażby poprzez liczenie siÄ™ z jego zdaniem.

To rodzina powinna też kontrolować proces leczenia, stosowania siÄ™ do zaleceÅ„ lekarskich oraz regularnego przyjmowania tak znienawidzonych, bo przypominajÄ…cych o chorobie, leków. CzÄ™sto też to rodzina, wspóÅ‚małżonek pierwszy zauważa, że dzieje siÄ™ coÅ› niedobrego, że stan siÄ™ pogarsza, jego obserwacje sÄ… wiÄ™c pomocne w rozpoznaniu wczesnych oznak zbliżajÄ…cej siÄ™ choroby.

Myślenie człowieka na kanapie

Depresja oczami rodziny

​

Aby lepiej zrozumieć emocje i problemy, z jakimi mierzą się rodziny chorych chciałam Wam przytoczyć fragment wypowiedzi męża chorej na depresję kobiety:

 

„Depresja odebraÅ‚a mi żonÄ™, zamknęła jÄ… w smutku, pustce i cierpieniu. A ja zostaÅ‚em sam. Zniknęły nasze dÅ‚ugie, wieczorne rozmowy, spacery po lesie i wspólne zakupy. MilczaÅ‚a, caÅ‚ymi dniami leżaÅ‚a w Å‚óżku, pÅ‚akaÅ‚a po nocach. PogrążaÅ‚a siÄ™ w najgorszych przewidywaniach i przeczuciach.

Dzwoniła do mnie przestraszona, bo właśnie pomyślała, że na pewno miałem wypadek.

Z dnia na dzieÅ„ robiÅ‚a siÄ™ coraz smutniejsza, coraz bardziej daleka. W koÅ„cu którejÅ› nocy, kiedy spaÅ‚em zażyÅ‚a leki, chciaÅ‚a mnie opuÅ›cić na zawsze. Obudzony dziwnym przeczuciem zorientowaÅ‚em siÄ™, co siÄ™ staÅ‚o, wezwaÅ‚em karetkÄ™. Potem byÅ‚a toksykologia, psychiatria. ByÅ‚em przy niej. ChodziÅ‚em na grupÄ™ psychoedukacjÄ… – byli tam wspóÅ‚małżonkowie osób, które chorujÄ… na depresjÄ™. DowiedziaÅ‚em siÄ™ wiele o tej chorobie – o sile wszechogarniajÄ…cego smutku, o lÄ™ku, bezradnoÅ›ci, o myÅ›lach i próbach samobójczych. Kiedy zabraÅ‚em jÄ… ze szpitala znowu byÅ‚a zdrowa, przynajmniej na razie. W mojej gÅ‚owie wciąż rodzi siÄ™ pytanie na jak dÅ‚ugo? Kiedy znowu wciÄ…gnie jÄ… ta czarna dziura depresji” .

 

(fragmenty: „Depresja – wiedzieć, aby pomóc”)

​

JeÅ›li stwierdzisz symptomy depresji u siebie lub u czÅ‚onka Twojej rodziny, nie czekaj, umów siÄ™ do psychologa, psychiatry lub psychoterapeuty.

​

​

sztuki performance
bottom of page