Rysunki dzieci mogą nam powiedzieć więcej niż one same. Dlatego też psycholodzy oraz pedagodzy używają metod rysunkowych, gdy badają dzieci. Rysunki pełne są skrywanych emocji, lęków, problemów, a nawet poważnych zaburzeń. Rodzice, co prawda, nie mogą profesjonalnie ocenić rysunków swoich dzieci pod względem rozwijających się zaburzeń, ale pewne elementy, które pojawiają się w obrazkach, powinny zwrócić ich szczególną uwagę, aby w odpowiednim momencie zareagować i pójść z dzieckiem do specjalisty lub pomóc mu poradzić sobie z pewnymi problemami, które niejednokrotnie wynikają po prostu z rozwoju dziecka, czy też z jego adaptacją do nowego otoczenia.

 

Najłatwiej pewne elementy zauważyć, gdy dziecko rysuje siebie lub swoją rodzinę. Taki temat jest bardzo popularny wśród prac dzieci, na pewno również Twoje dziecko rysowało kiedyś swój portret. Może warto przyjrzeć się głębiej znaczeniu tych rysunków?

 

Wskazówki agresywności.

Rysunki agresywne prawie zawsze przykuwają uwagę, przeważnie kolorystyką oraz wielkością. Postacie są duże, rysowane na środku kartki, często wręcz nie mieszczą się na niej. Ale są też o wiele subtelniejsze oznaki agresji, która na przykład jest przez dziecko tłumiona. Są to między innymi, wyraźnie narysowane nozdrza, widoczne zęby (nawet w uśmiechu), powiększona broda, długie ręce zakończone szponiastymi palcami. Rysunek pełen jest zacieniowań, mogą pojawić się bezpośrednie treści agresywne, takie jak broń, nóż czy włócznia.

 

Lęk i bezradność.

Gdy dziecko podkreśla w rysunku linię ziemi, szczególnie grubą i wyraźną kreską, może to oznaczać, że brak mu poczucia bezpieczeństwa i oparcia. Podobnie może interpretować umieszczenie na rysunku płotu. Może nasz maluch potrzebuje jedynie więcej uwagi, lub przechodzi w swoim życiu nowy etap, który wymaga od niego więcej samodzielności, na przykład idzie do przedszkola, albo jest to coś poważniejszego, na przykład separacja lub rozwód rodziców.

Kiedy na rysunku pojawiają się chmury, które na dodatek zasłaniają słoneczko i wieje przy tym silny wiatr, to znak,

że dziecko przeżywa jakieś lęki lub stres. Typowe w takich rysunkach, jest również przedstawienie postaci (mamy, taty, siebie) jako niewielkiej istoty, która często patrzy gdzieś w bok, ma bardzo delikatne, łagodne rysy, nigdy dziecko nie rysuje wtedy kreską mocną oraz grubą.

 

Odkurzacz, latawce i księżyc – czy to również ma jakieś głębsze znaczenie?

Jakkolwiek może to dla Ciebie brzmieć dziwne, a nawet niedorzecznie, to takie elementy w rysunku też niosą za sobą głębszą treść.

Odkurzacz jest dla dziecka „symbolem” siły i kontroli. Gdy dziecko umieszcza go w swoim rysunku, to świadczyć to może o jego niezaspokojonej potrzebie przynależności (do rodziny, grupy) lub o braku dobrych kontaktów z rodzicami. Latawiec natomiast, to pragnienie wyzwolenia się spod wypływu np. zbyt restryktywnej rodziny lub otocznie. A symbole takie jak księżyc czy deszcz, wskazywać mogą na przeżywane smutki przez malucha. Dzieci, szczególnie te najmłodsze, przeważnie rysują słońce, i to we wszystkich niemal rysunkach, czy to rodziny, czy samego siebie, gdy jednak słońce pojawia się w rysunkach młodzieży, to świadczyć to może o ich potrzebie kontaktu, empatii, ciepła i miłości.

 

Pamiętajmy jednak, aby być ostrożnym przy ocenie takich rysunków. Nie możemy na podstawie jednego elementu wnioskować o lękach czy zaburzeniach u dziecka. Czasem, jak mówił sam Freud, „cygaro jest tylko cygarem”, a więc, i ten latawiec, może być po prostu rysunkowych odzwierciedleniem miłych wspomnień dziecka, gdy to puszczało latawca z tatą lub z mamą. Jednak, gdy w zachowaniu dziecka, również dostrzegamy zmiany, i to głównie zmiany negatywne, widzimy napięcie i lękliwość naszego dziecka, to jego rysunki mogą nas naprowadzić na przyczynę takiego zachowania i problemów. Mogą też być świetnym pretekstem do porozmawiania z dzieckiem o trudnych dla niego sprawach. Dlatego Drogie Mamy kontrolujmy, co też nasz dziecko rysuje, zbierajmy te rysunki, obserwujmy jego rozwój, nie tylko ten plastyczny, ale głównie emocjonalny i społeczny.